02 gru Kogo najtrudniej znaleźć na rynku pracy w 2025 roku?
Polski rynek pracy w 2025 roku mierzy się z narastającym niedoborem pracowników. W wielu sektorach brakuje zarówno wykwalifikowanych specjalistów, jak i pracowników niewykwalifikowanych do zadań powtarzalnych. Właściciele zakładów produkcyjnych, magazynów i firm usługowych coraz częściej zgłaszają problemy z utrzymaniem pełnych zespołów, co prowadzi do opóźnień, wzrostu kosztów i spadku wydajności.
Które stanowiska są dziś najtrudniejsze do obsadzenia?
1. Operatorzy maszyn i urządzeń
To grupa pracowników deficytowych w niemal każdej branży produkcyjnej. Rosnąca automatyzacja i rozwój nowych technologii sprawiają, że zapotrzebowanie na operatorów CNC, maszyn pakujących, linii automatycznych czy wtryskarek stale wzrasta. Jednocześnie młodzi pracownicy rzadziej wybierają kierunki techniczne, co pogłębia lukę kadrową.
2. Magazynierzy i pracownicy logistyki
Handel online rozwija się szybciej niż możliwości rekrutacyjne wielu firm. Brakuje nie tylko magazynierów, ale również operatorów wózków widłowych i pracowników kompletacji zamówień. Rotacja na tych stanowiskach jest wysoka, a polscy kandydaci często preferują pracę sezonową lub zmianową tylko czasowo.
3. Pakowacze i pracownicy produkcji
Sektor FMCG, przetwórstwo spożywcze oraz branże lekkie od lat opierają się na pracy powtarzalnej i wymagającej dużej liczby pracowników. Problemem jest niska atrakcyjność pracy dla kandydatów lokalnych. W wielu firmach pracownicy z zagranicy pełnią kluczową rolę w utrzymaniu ciągłości produkcji.
4. Spawacze, ślusarze i fachowcy budowlani
To jedne z najbardziej deficytowych zawodów w Polsce. Wielu doświadczonych fachowców wyjechało do pracy za granicę, a nowe pokolenia rzadko wybierają szkoły branżowe. Zapotrzebowanie na specjalistów wciąż rośnie, szczególnie w budownictwie, branży metalowej i przemyśle ciężkim.
5. Kierowcy i pracownicy transportu
Branża transportowa niezmiennie zmaga się z brakami kadrowymi. Dotyczy to zarówno kierowców kat. B, jak i kat. C+E. Wysoka odpowiedzialność, wymagania formalne i duża rotacja sprawiają, że stanowiska te są stale w grupie deficytowych.
Jak pracownicy z zagranicy pomagają firmom uzupełniać braki kadrowe?
Zatrudnianie pracowników z Ukrainy, Mołdawii czy Białorusi jest dziś jednym z najskuteczniejszych sposobów na utrzymanie ciągłości operacyjnej. Pracownicy ze Wschodu:
– szybko adaptują się do pracy zmianowej i powtarzalnej,
– są dyspozycyjni i gotowi do pracy długoterminowej,
– chętnie podejmują stanowiska, na które brakuje kandydatów lokalnych,
– często posiadają doświadczenie w podobnych sektorach w swoich krajach.
Dzięki współpracy z dobrą agencją pracy proces rekrutacji, legalizacji i wdrożenia pracowników przebiega sprawnie, a firma może skupić się na produkcji i realizacji zamówień.
Jeśli chcesz uzupełnić braki kadrowe szybko, legalnie i bez ryzyka — skontaktuj się z nami. Pomożemy dobrać pracowników dokładnie do profilu Twojej firmy i zapewnimy pełną obsługę formalności.